Zupa krem z marchewki, z rozgrzewającym i aromatycznym imbirem oraz słodkim mlekiem kokosowym. Polewamy ją przepysznym, słodko-kwaśnym sosem z masła orzechowego, a całość dopełniają chrupiące orzeszki. Zupa marchewkowo-kokosowa jest bardzo prosta do zrobienia, wystarczy upiec marchewkę, a później zmiksować ją z imbirem, bulionem i mlekiem kokosowym. Marchewkę pieczemy w piekarniku – to wydobywa z niej jeszcze większą słodycz i głęboki smak. Lubię ją również podać z serowymi paluszkami z ciasta francuskiego.
Zupa marchewkowo-kokosowa z masłem orzechowym – krok po kroku:
- Upiec marchewki – powinny być miękkie i zabrązowione. Zamiast marchewek można również upiec dynię! Trzeba będzie ją trochę krócej piec. Jeśli macie mniej czasu można również zrobić tą zupę ze świeżą marchewką, tzn pokroić na mniejsze kawałki i gotować w mleku kokosowym i bulionie przez około 25 minut (aż będzie miękka). Zupa z pieczoną marchewką jest lepsza w smaku, ale taka jest też bardzo dobra.
2. Podsmażyć cebulę i imbir.
3. Dodać pozostałe składniki – pieczone marchewki, mleko kokosowe, bulion. Gotować ok. 5 minut. Zmiksować na gładką zupę, doprawić solą i pieprzem.
4. Zrobić sos z masła orzechowego – wystarczy zmiksować wszystkie składniki. Jeśli Wasze masło orzechowe jest gęstsze można dodać więcej mleka lub bulionu żeby rozrzedzić sos. Jeśli nie chcecie robić sosu, masło orzechowe można dodać bezpośrednio do zupy, a potem doprawić ją do smaku sokiem z limonki. Ja bardziej lubię polać zupę sosem z wierzchu, bo sos jest lekko słodko-kwaśny, a zupa słodka. To daje bardzo fajny kontrast smaków.
Zupa marchewkowo-kokosowa z masłem orzechowym
składniki
zupa:
- 1 kg marchewki
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżka oleju do smażenia
- 1 średnia cebula
- 3 cm kawałek świeżego imbiru
- 1 puszka mleka kokosowego 400 ml, zostawcie 2 łyżki do sosu!!
- 3 szklanki bulionu warzywnego 750 ml
- sól i pieprz do smaku
sos z masła orzechowego:
- 3 łyżki masła orzechowego gładkie, bez grudek
- 2 łyżki mleka kokosowego
- 1.5 łyżki soku z limonki
- 1 łyżka syropu klonowego lub miodu
do posypania:
- orzeszki ziemne pokrojone, prażone i solone
Would you like to save this?
wykonanie
Pieczemy marchewki:
- Piekarnik nagrzać do 200 stopni, gaz 6, opcja góra-dół.
- Marchewkę obrać i przekroić wzdłuż na pół w przypadku mniejszych marchewek lub na 4 części w przypadku większych (kawałki powinny być w miarę jednakowej wielkości).
- Doprawić solą i pieprzem, wymieszać z 2 łyżkami oliwy, rozłożyć na blaszce do pieczenia i piec ok. 45 minut, aż będzie marchewka miękka i zabrązowiona.
Przygotowujemy sos fistaszkowy:
- Składniki na polewę można wymieszać w małej miseczce łyżką lub zmiksować blenderem. Odstawić.
Gotujemy zupę:
- Cebulę pokroić w kostkę, imbir obrać i zetrzeć na tarce.
- W dużym garnku rozgrzać olej, dodać cebulę i smażyć ok. 5 minut, aż będzie przezroczysta, dodać imbir i smażyć jeszcze minutę.
- Dodać upieczoną marchewkę, bulion i mleko kokosowe, gotować około 5 minut. Można dodać więcej bulionu, jeśli chcecie żeby zupa była mniej gęsta.
- Zupę zblendować mikserem na gładko i doprawić solą i pieprzem.
- Zupę podajemy polaną sosem fistaszkowym i posypaną pokrojonymi orzeszkami.
- Smacznego!
uwagi
- Czas pieczenia marchewki może się różnić w zależności od piekarnika. Jeśli Wasza marchewka nie jest jeszcze zabrązowiona, można włączyć termoobieg albo grill i podpiec jeszcze chwilę (uważajcie, żeby jej nie spalić).
- Jeśli Wasze masło orzechowe jest gęstsze można dodać więcej mleka lub bulionu żeby rozrzedzić sos. Jeśli nie chcecie robić sosu, masło orzechowe można dodać bezpośrednio do zupy, a potem doprawić ją do smaku sokiem z limonki.
- Zamiast marchewek można również upiec dynię! Trzeba będzie ją trochę krócej piec.
- Jeśli macie mniej czasu można również zrobić tą zupę ze świeżą marchewką, tzn. pokroić na mniejsze kawałki i gotować w mleku kokosowym i bulionie przez około 25 minut (aż będzie miękka). Zupa z pieczoną marchewką jest lepsza w smaku, ale taka jest też bardzo dobra.
- Zupa jest równie pyszna na drugi dzień i bardzo dobrze się mrozi.
Wypróbowałaś/-eś ten przepis? Zostaw mi proszę komentarz i napisz czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania.
4 komentarze
Zielona Utopia
11 lutego 2018 o 22:38Ale ma piękny kolorek. 🙂
Aleksandra
12 lutego 2018 o 09:40to zasługa marchewki 🙂
gin
11 lutego 2018 o 13:20Musiała smakować wybornie!
Podoba mi się ten patent z masłem orzechowym, z pewnością wypróbuję 🙂
Aleksandra
11 lutego 2018 o 14:29tak, była pyszna 🙂 masło orzechowe bardzo lubi się z marchewką, jak wypróbujesz to koniecznie daj znać czy smakowała 🙂