Pyszne, intensywnie czekoladowe naleśniki, wypełnione waniliowym serkiem i sosem malinowym. Jest to przepis na cienkie i delikatne naleśniki – francuskie crêpes. Wychodzą miękkie w środku i chrupiące na brzegach. Takie naleśniki można zjeść na śniadanie, jak również i na deser – są tak pyszne. Świetnie nadają się też na bardziej wyjątkowe okazje (np. urodzinowe śniadanie, walentynki czy dzień matki).
Składniki:
To dosyć standardowe składniki na naleśniki / crepes. Crepes to francuskie naleśniki, trochę cieńsze niż nasze. W tym przepisie część mąki jest zamieniona na kakao, a część mleka na wodę gazowaną. Można użyć zwykłej wody ale dzięki gazowanej naleśniki są trochę bardziej delikatne (nie jest to duża różnica). Do ciasta lubię jeszcze dodać ekstrakt waniliowy, poprawia smak naleśników.
Jak zrobić czekoladowe naleśniki krok po kroku:
- Do miski przesiewamy mąkę, kakao i sól.
- Dodać wszystkie pozostałe składniki na naleśniki oprócz masła i zmiksować. Dodać stopione i lekko ostudzone masło i jeszcze raz zmiksować. Można użyć miksera (wolę mikser) lub wymieszać wszystko ręcznie trzepaczką (jeśli w cieście będą małe grudki to jest ok).
3. Konsystecja ciasta będzie raczej rzadka (będzie przypominać śmietanę kremówkę).
4. Smażymy naleśniki: patelnię lekko smarujemy masłem (tylko przed pierwszym naleśnikiem) i porządnie rozgrzewamy na dużym ogniu. Wlewamy pierwszą porcję ciasta, trzymając patelnię w ręce (nie na palniku) i ruszając nią, aż pokryje się cała równą warstwą ciasta. Smażymy aż naleśnik będzie prawie gotowy, brzegi naleśnika będą odstawać i będą trochę jaśniejsze.
5. Łopatką sprawdzamy ze wszystkich stron czy naleśnik nie przywiera do patelni, potem wsuwamy łopatkę pod naleśnik i szybko go przewracamy.
6. Na drugiej stronie smażymy bardzo krótko i przekładamy na talerz.
Z czym można podać te naleśniki:
- Moje ulubione dodatki to sos malinowy i waniliowy serek wiejski, tak jak w przepisie. Można zrobić również sos z innych owoców, np. truskawek.
- W lecie świetne by były ze świeżymi truskawkami i bitą śmietaną.
- Z kremem czekoladowym i bananami / innymi owocami
- Z serkiem, owocami i polewą czekoladową (śmietana kremówka z roztopioną czekoladą).
Jak usmażyć idealne, cienkie naleśniki?
- Do smażenia takich naleśników konieczna będzie patelnia z nieprzywieralną powłoką (koniecznie), a najlepiej patelnia naleśnikowa (nie koniecznie). Ma ona niskie brzegi, dzięki czemu bardzo łatwo się takie naleśniki przewraca – ciężko byłoby znaleźć przepis, który na takiej patelni się nie uda.
- Bardzo ważne jest, żeby patelnia była dobrze rozgrzana.
- Naleśniki smażymy porządnie na jednej stronie, przewracamy je dopiero jak są dobrze ścięte. Na drugiej stronie smażymy króciutko, kilka sekund.
- W przepisie poniżej dokładnie opisałam jak smażyć takie naleśniki, żeby pięknie wychodziły. Jak coś pójdzie nie tak, to pamiętajcie – praktyka czyni mistrza, a nieudane naleśniki też są pyszne. Z każdym kolejnym lepiej się je smaży, a najgorszy jest zawsze ten pierwszy.
- Smażenie naleśników to nigdy nie jest szybka sprawa. Żeby poszło szybciej można ciasto przygotować dzień wcześniej. Dodatkowo, można je smażyć na drugi dzień na dwóch patelniach jednocześnie (jeśli macie).
Inne przepisy na naleśniki, które warto wypróbować:
- Jeśli nie lubicie smażyć naleśników polecam pieczone naleśniki z blaszki z jagodami, są naprawdę pyszne!
- Podobny do naleśników jest ten puszysty omlet czekoladowy.
- Może wytrawne naleśniki? My uwielbiamy te naleśniki z wędzonym łososiem i sosem musztardowo-miodowym lub te naleśniki z warzywami i serem (nadziane ratatouille).
Czekoladowe naleśniki z waniliowym serkiem i sosem malinowym
składniki
naleśniki:
- 1 szklanka mąki 150g, przesianej
- 1/3 szklanki kakao 30g, 5 łyżek
- ¼ szklanki cukru 50g, 4 łyżki
- 1 łyżka cukru waniliowego 8g
- 1.5 szklanki mleka 375 ml
- ¼ szklanki gazowanej wody 60 ml, 4 łyżki
- 3 duże jajka
- szczypta soli
- 50 g masła roztopionego, 3 łyżki
sos malinowy:
- 400 g mrożonych malin
- 2 łyżki brązowego cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego 8g
waniliowy serek:
- 400 g serka wiejskiego
- 1 łyżka cukru waniliowego 8g
do smażenia:
- masło klarowane
Would you like to save this?
wykonanie
Naleśniki:
- Do dużej miski przesiać mąkę i kakao, dodać wszystkie składniki oprócz masła (cukier, cukier waniliowy, mleko, wodę gazowaną, jajka, sól), wymieszać trzepaczką lub mikserem, aż powstanie gładkie ciasto, dodać rozpuszczone i ostudzone masło, jeszcze raz wymieszać. Ciasto będzie trochę rzadsze niż to na tradycyjne naleśniki (konsystencja mniej więcej jak śmietana 36%, dzięki temu będą wychodzić cieniutkie).
- Miskę przykryć ściereczką i odstawić na około 30 minut (lub na noc do lodówki), przed smażeniem przemieszać ciasto.
- Przygotować patelnię, koniecznie z nieprzywieralną powłoką, najlepiej naleśnikową (czyli taką, która ma niski rant, dzięki czemu łatwiej się przewraca naleśniki, moja patelnia ma 23 cm średnicy). Lekko natłuścić ją masłem, nadmiar zetrzeć ręcznikiem papierowym, dobrze rozgrzać na najwyższym ogniu (ważne, patelnia musi być dobrze nagrzana, ale uważać, żeby masło się nie brązowiło). Patelnię natłuszczamy tylko przed pierwszym naleśnikiem.
- Wlać pierwszą porcję ciasta na patelnię, obracając nią w powietrzu, tak żeby ciasto się równomiernie po niej rozlało. Naleśniki mają być cieniutkie, więc smażymy je bardzo krótko, ja smażę je na nawiększym ogniu dokładnie 60 sekund z jednej strony i 15 sekund z drugiej. Naleśnik jest gotowy do przewrócenia, gdy jest już prawie usmażony, brzegi są gotowe, z bąbelkami, łatwo dają się podważyć łopatką. Podważyć wszystkie brzegi, szybkim ruchem wsunąć łopatkę pod naleśnik i przewrócić. Smażyć króciutko na drugiej stronie, przekładać na talerz. Naleśniki krócej smażone będą miękkie (czyli krócej niż ten czas, który podałam, ale to zależy również od Waszej patelni i kuchenki), a te minimalnie dłużej będą w środku mięciutkie, a ich brzegi będą chrupiące (ja takie wolę bardziej).
Sos malinowy:
- Do średniego garnka dodać maliny i cukier, podgrzewać kilka minut, aż maliny się podgrzeją, zagęszczą i utworzą sos. Ewentualnie można dodać więcej cukru, ja lubię jak maliny są lekko kwaskowate.
Waniliowy serek:
- Wymieszać serki z cukrem.
Całość:
- Na gotowe naleśniki nakładać po łyżce sosu malinowego i serka. Nie nakładać dużo, czyli raczej płaskie łyżki niż czubate, żeby nadzienia nie było za dużo i nie przytłoczyło w smaku delikatnych i cienkich naleśników.
- Można podawać z dodatkiem świeżych malin.
- Smacznego!
uwagi
- Jeśli robicie dużo naleśników naraz, można je trzymać w piekarniku nagrzanym do minimalnej temperatury, żeby nie wystygły.
- Najlepiej jest użyć cukru waniliowego (nie wanilinowego), czyli z prawdziwą wanilią lub zastąpić go 1 łyżeczką ekstraktu z wanilli. Można także użyć zwykłego cukru / cukru brązowego / ksylitolu.
- Zamiast serka wiejskiego można użyć twarogu, tylko trzeba go trochę rozcieńczyć mlekiem żeby miał lekko lejącą konsystencję.
- Żeby szybciej poszło ze śniadaniem, można ciasto przygotować dzień wcześniej. Trzymać przykryte w lodówce, przed smażeniem lekko przemieszać.
- Zamiast sosu malinowego można zrobić truskawkowy. W lecie dodatkowo sprawdzą się świeże truskawki, np. z bitą śmietaną.
- Liczba kalorii = 1 porcja (1/3 przepisu, 5 naleśników).
Wypróbowałaś/-eś ten przepis? Zostaw mi proszę komentarz i napisz czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania.
2 komentarze
Czarnuszka
12 czerwca 2018 o 16:53Pycha, dzieciaki były zachwycone 🙂
Aleksandra
12 czerwca 2018 o 19:06Bardzo się cieszę 🙂