Churros z sosem czekoladowym / Churros con chocolate
To bardzo popularny w Hiszpani, Portugalii i Ameryce Południowej przysmak – rurki z ciasta parzonego, smażone w oleju i podawane najczęściej z gorącą czekoladą lub sosem czekoladowym. Są bardzo chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku, posypane cudownie pachnącym cynamonowym cukrem, uzależniające! Proste do zrobienia i szybkie.
Istnieje bardzo wiele rodzajów churros, w samej Hiszpani jest ich kilka – grube i gładkie rurki na północy, cienkie pałeczki o przekroju gwiazdek na południu, często podawane z gorącą czekoladą. W Meksyku często są nadziewane dulce de leche (kajmakiem), na Kubie słodkim nadzieniem z egzotycznej guawy, a w Urugwaju najczęściej spotkamy wytrawne nadzienie z roztopionego sera. W wielu krajach można spotkać na ulicach specjalne budki, w których są sprzedawane churros – nazywane Churreria.
Nie wiadomo dokładnie skąd wzięły się churros, istnieją 2 teorie: pierwsza zakłada, że pochodzą one z Hiszpani i często były smażone przez hiszpańskich pasterzy, jako, że ciasto było łatwe do zrobienia i usmażenia na pastwiskach. Druga teoria, uznawana za bardziej prawdopodobną, podaje, że portugalscy żeglarze zaczerpnęli pomysł na smażenie ciasta w oleju od Chińczyków, którzy jedli na śniadanie słone smażone paluszki o nazwie youtiao. Portugalczycy przekazali swoje uwielbienie do churros Hiszpanom, a ci z kolei wraz ze swoimi podbojami rozprzestrzenili chrupiące paluszki po całej Ameryce Środkowej i Południowej.
Można spotkać dwa rodzaje przepisów na churros – ciasto z jajkami i bez, przy czym przeglądając przepisy na hiszpańskich stronach zdecydowanie więcej było tych bez jajek. Wypróbowałam obydwie wersje i zdecydowanie lepsza była dla nas ta bez jajek. Ciasto z jajkami jest wprawdzie bardziej puszyste i lekkie, ale zdecydowanie mniej chrupiące.
Churros robimy z ciasta parzonego, czyli wystaczy wszystkie składniki oprócz mąki doprowadzić do wrzenia, następnie dodać mąkę, wymieszać i gotowe! Ciasto wychodzi dosyć gęste, dlatego dobrze mieć rękaw cukierniczy do jego wyciskania. Nie polecam tutaj używać torebki foliowej z uciętym rogiem, bo może pęknąć podczas wyciskania ciasta, a przy tak gorącym oleju lepiej jest uważać. Potrzebna będzie również tylka o kształcie gwiazki, najlepiej z bardzo wciętymi wgłębieniami (ja miałam zwykłą gwiazdkę i te charakterystyczne rowki nie były niestety bardzo widoczne).
Jeśli nie macie ochoty smażyć pączków to churros polecają się na Tłusty Czwartek! 🙂
Z przepisu wychodzi ok. 16 cienkich churros, czyli ok. 4 porcje.
Churros z sosem czekoladowym
składniki
churros:
- 250 ml wody 1 szklanka
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1/3 łyżeczki soli
- 30 g masła 2 łyżki
- 130 g mąki
do smażenia:
- ok. 1 litr oleju do smażenia olej kokosowy rafinowany lub rzepakowy
cukier cynamonowy:
- 3 łyżki brązowego cukru
- ¾ łyżeczki cynamonu cejlońskiego
sos czekoladowy:
- ¼ szklanki śmietany 36% lub 30%
- 50 g gorzkiej czekolady
- kilka łyżek mleka
Would you like to save this?
We'll email this post to you, so you can come back to it later!
wykonanie
- Cukier wymieszać na talerzyku z cynamonem, odstawić.
- Do średniego garnka dodać wodę, cukier, sól i masło, zagotować, zdjąć z ognia i dodać mąkę.
- Mieszać intensywnie ciasto, aż powstanie kula ciasta, która odchodzi od boków garnka. Ciasto będzie gęste.
- Przełożyć ciasto do rękawa cukierniczego z końcówką o kształcie gwiazdki (moja o średnicy 11 mm, można użyć większej i smażyć churros odrobinę dłużej).
- W dużym garnku rozgrzać olej, ma być go tyle żeby churros mogły w nim swobodnie plywać, olej musi być dobrze rozgrzany (temperaturę najlepiej sprawdzić termometrem cukierniczym, powinna wynosić około 180 stopni).
- Do rozgrzanego oleju wycisnać podłużne rurki (u mnie o długości ok. 15 cm), każdorazowo po 2-3 sztuki, smażyć ok 4 minuty (grubsze rurki trzeba smażyć dłużej), w połowie tego czasu przewrócić je na drugą stronę (np. za pomocą dwóch widelców lub szczypiec). Gdy nabiorą złotej barwy wyciągać łyżką cedzakową/szczypcami na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi, żeby odsączyć je z tłuszczu. Jeszcze ciepłe otaczać w cukrze z cynamonem.
- W małym garnuszku podgrzać śmietanę, prawie do zagotowania, zdjąć z ognia i dodać do niej pokrojoną na drobne kawałeczki czekoladę, mieszać aż powstanie sos, rozrzedzić mlekiem do pasującej Wam konsystencji.
- Churros podawać z sosem czekoladowym. Najlepsze są świeżo usmażone lub do ok. 2-3 godzin po usmażeniu, potem przestają być chrupiące.
uwagi
Jeśli spodobał Ci się ten przepis lub go wypróbowałaś/-eś, zostaw mi proszę komentarz – będzie mi bardzo miło i zmotywuje mnie do dalszego działania 🙂 nie zapomnij również podzielić się nim z innymi!
Brak komentarzy