Ciasto ze śliwkami, żurawiną i bezą (ciasto Luizy / Louise cake)
Przepyszne ciasto! Od dzisiaj jedno z moich ulubionych. Miękkie kokosowo-pomarańczowe ucierane ciasto przykryte warstwą słodkich śliwek i świeżej słodko-cierpkiej żurawiny pokryte miękką w środku, a chrupiącą z zewnątrz migdałową bezą.
Brzmi cudownie? Tak też smakuje 🙂
Jest to lekko zmodyfikowany przepis z najnowszej książki „Słodko” Yotama Ottolenghi i Helen Goh.
W książce znajdziecie wiele prostych przepisów z powszechnie dostępnymi składnikami (migdałowo-morelowe ciasto, cytrynowo-malinowe babeczki, ciasto z jabłkami, oliwą i kremem z syropu klonowego) jak i dość oryginalne, w typowym dla tego autora stylu bliskowschodnim, ze składnikami jak woda różana, woda z kwiatów pomarańczy, tahini (brownie z tahini i chałwą, tartaletki z pandanem i anyżem, tartaletki chai-brulee).
Miłym zaskoczeniem były tartaletki z pistacjowym frangipane i figami, jako, że taki przepis można już znaleźć u mnie na blogu, ale w formie całej tarty. Pewnie po zrobieniu tylu przepisów z jego poprzednich książek gdzieś mi to połączenie krążyło po głowie 🙂 Przepis możecie znaleźć tutaj: Tarta z masą pistacjową i figami.
Z tą książką jak i z wcześniejszymi tego autora jest tak, że każdy przepis wychodzi perfekcyjnie i zawsze mi smakuje. Na pewno zrobię jeszcze wiele przepisów z tej książki i Wam ją z całego serca polecam. Jeśli lubicie takie smaki to możecie ją kupić w ciemno.
Wracając do przepisu – jak podają autorzy ciasto to było inspirowane nowozelandzkim ciastem Luizy, które jednak w oryginalne jest dużo niższe, składa się zazwyczaj z ucieranego spodu, warstwy dżemu malinowego i kokosowej bezy. Jego nazwa pochodzi prawdopodobnie od imienia Księżniczki Luizy, córki królowej Anglii – Wiktorii, na której weselu w 1871 roku podano takie ciasto. Stało się ono popularne w Wielkiej Brytanii a potem razem z brytyjskimi osadnikami przewędrowało do Nowej Zelandii.
Moje zmiany w przepisie: do śliwek dodałam świeżą żurawinę, a w cieście zamieniłam skórkę z cytryny na skórkę z pomarańczy (odkąd zrobiłam ten pyszny sos do Kaiserschmarrn, jestem zakochana w tym połączeniu), dodatkowo zrobiłam trochę mniej bezy, w oryginalnym przepisie beza jest pieczona z 140g białek czyli z 3.5 jajka, ja zrobiłam bezę z 3 białek (u mnie 115g) i też odpowiednio zmniejszyłam pozostałe składniki. Zmieniłam też trochę temperatury pieczenia, autorzy przepisu pieką płatki migdałów w 170 stopniach, potem ciasto w 185 stopniach, a bezę w 200 i 180 stopniach.
Przepis na oryginalną wersję, możecie znaleźć tutaj (po angielsku).
Ciasto ze śliwkami, żurawiną i bezą (ciasto Luizy / Louise cake)
składniki
spód:
- 125 g masła miękkie, pokrojone w dużą kostkę
- 100 g cukru
- skórka starta z 1 małej pomarańczy
- 3 duże żółtka
- 125 g mąki
- 1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
- ¼ łyżeczki soli
- 20 g wiórków kokosowych
- 80 ml mleka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilli nie aromatu
owoce:
- 7 dużych okrągłych czerwonych śliwek 450g
- 20 g świeżej żurawiny 20 sztuk, można pominąć
beza:
- 50 g płatków migdałów
- 3 duże białka 115g
- szczypta soli
- 145 g cukru
- ¾ łyżeczki ekstraktu z wanilli nie aromatu
- ¾ łyżeczki octu z białego wina
- ¾ łyżeczki skrobi kukurydzianej
Would you like to save this?
wykonanie
spód:
- Nagrzać piekarnik do 180 stopni.
- Przygotować wszystkie składniki na spód.
- Przygotować kwadratową foremkę o wymiarach dna 21x21cm, (użyłam foremki do brownie) (1), posmarować ją masłem i wyłożyć papierem do pieczenia
- Do misy miksera dodać masło, cukier i skórkę z pomarańczy. Miksować na średnio-wysokich obrotach, aż masa będzie jasna i puszysta (zajmie to ok. 5 minut).
- Dodawać pojedynczo żółtka, po każdym żółtku dokładnie zmiksować.
- Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą, przesiać do miseczki, dodać wiórki kokosowe i wymieszać.
- Mleko wymieszać z ekstraktem z wanilli.
- W czasie jak mikser pracuje na minimalnych obrotach dodawać na zmianę mąkę i mleko, w 3 turach. Miksować tylko do połączenia składników.
- Masę wlać foremki i wstawić do piekarnika, piec około 20 minut, drewniany patyczek włożony w środek ciasta ma być suchy.
- W czasie jak spód się piecze przygotować płatki migdałów, owoce i bezę.
migdały (2):
- Płatki migdałów trzeba uprażyć w piekarniku. Rozłożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, piec około 5-7 minut aż nabiorą złocistego koloru (przy końcu pieczenia trzeba dokładnie obserwować bo łatwo się mogą spalić). Wyjąć z piekarnika i przełożyć na talerz, odłożyć do ostudzenia.
- Piekarnik nagrzać do 200 stopni.
owoce:
- Śliwki przekroić na 2 części, a te połówki jeszcze na 4 podłużne części. Żurawinę pozostawić w calości.
- Śliwki rozłożyć na spodzie ciasno jedna obok drugiej, skórkami do góry, na nich rozłożyć żurawinę.
beza:
- Do czystej misy miksera włożyć białka i szczyptę soli, miksować około 1 minutę aż będą formować się 'miękkie wierzchołki' (3).
- Dodawać stopniowo cukier, łyżka po łyżce i miksować, aż beza będzie sztywna (beza będzie tworzyć sztywne wierzchołki (4)) i błyszcząca.
- Delikatnie wmieszać szpatułką ocet, skrobię kukurydzianą i ekstrakt waniliowy, a na koniec migdały.
- Bezę wyłożyć na owoce.
- Ciasto wstawić do piekarnika, obniżyc temperaturę do 180 stopni i piec 30-35 minut aż beza będzie sztywna z wierzchu i delikatnie zarumieniona.
- Wyjąć z piekarnika i pozostawić na minimum 30 minut w foremce, dopiero po tym czasie wyjąć ciasto z formy.
- Przechowywanie: ciasto najlepiej smakuje w dniu upieczenia. Można je przechowywać 2-3 dni w zamkniętym pojemniku w lodówce. Na drugi dzień będzie również dobre, ale nasiąknie trochę sokiem z owoców, a beza będzie lekko mniej chrupka.
uwagi
2 komentarze
Ochroberto
11 października 2022 o 10:51Dzień dobry,czy zamiast skrobi kukurydzianej mogłbym użyć skrobi ziemniaczanej?
Aleksandra
11 października 2022 o 18:02tak!